Wojna wyzwala w nas przeróżne emocje. Od strachu przez zobojętnienie na krzywdę drugiej osoby, aż po heroiczną wręcz odwagę pomocy innym ludziom. Człowiek staje wtedy przed trudnym wyborem pomiędzy bezpieczeństwem swoim i swoich najbliższych, a solidarnością z pokrzywdzoną osobą.W takiej właśnie sytuacji znalazła się Wiktoria i Józef, bohaterowie książki "Ulmowie. Sprawiedliwi i błogosławieni." Narażając bezpieczeństwo swoje i swoich dzieci, w tym nienarodzonego, decydują się na pomoc prześladowanym w czasie wojny Żydom. Ulmowie nie tylko przyjmują ich pod swój dach, ale włączają ich do swojej rodziny angażując ich w zwyczaje, domowe prace. Spokojne życie "powiększonej" rodziny przerywa nocna zdrada.Autorka książki, Agnieszka Bugała, zabiera nas ze sobą w podróż po Markowej. Tej pamiętającej czasy Ulmów, dudniącej wiejskim życiem, rozwijającej się na uniwersytecie ludowym i witającej premiera Wincentego Witosa. Na kartach książki spotykamy też Markową z czasów wojny, zatroskaną o bezpieczeństwo swoich mieszkańców, zastraszaną i mordowaną. Jednak spotykamy w książce także Markową współczesną, nowoczesną i rozwijającą się, pamiętając jednak o wydarzeniach sprzed prawie 80-ciu lat. Są tam te same ulice i domy, a nawet drzewa zasadzone przez Józefa Ulmę. Są też i ludzie, którzy wciąż w swej pamięci noszą dramat ówczesnej marcowej nocy.Dziś trudno nam ocenić, czym kierował się Józef decydując się na przyjęcie do swego domu Żydów. Czy dobrze postąpił narażając siebie i swoją rodzinę na tak duże niebezpieczeństwo. W obliczu trwającej za naszymi granicami wojny pozostaje nam tylko modlitwa:OBYŚMY NIGDY NIE MUSIELI NIKOGO UKRYWAĆOBYŚMY NIGDY NIE PROSILI O UKRYCIE
UWAGI:
Bibliografia, netorgafia na stronach 271-[278]. Oznaczenia odpowiedzialności: Agnieszka Bugała.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni